Rok 1943 przynosi niemieckiej propagandzie coś, co według Goebelsa może nawet odwrócić losy wojny. Chodzi o masowe groby odkryte pod Smoleńskiem i ich znaczenie propagandowe. By wypełnić tajne zadanie, Bernhard Günther opuszcza Berlin i udaje się na wschód,

aby osobiście zbadać, co znaleziono w Lesie Katyńskim. Bernie na miejscu wplątuje się także w sprawę pewnego zabójstwa i wpada w nie lada tarapaty.

Kryminalna fabuła rozwija się w tle jednej z najbardziej makabrycznych zbrodni wojennych, a przyjęty przez Kerra punkt widzenia i narracja pozwalają spojrzeć na mord w Katyniu z innej perspektywy. Ani czytelnik, ani Bernie Günther nie mierzyli się jeszcze z historią w ten sposób.