W pewnej szacownej kamienicy życie toczy się spokojnie. A właściwie: życie toczyło się spokojnie do dnia, w którym rodzice Gucia i Niny zgodzili się na pieska. Po tygodniu od przybycia Łobuza – bo takie imię otrzymał kundelek – w kamienicy zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Znikają koty. Najpierw Gerwazy, potem Wirus, a dwa dni później – Dzikus. Na właścicieli kotów pada blady strach.  
Gucio, Nina i ich sąsiad Franek postanawiają przeprowadzić śledztwo. Czy to Łobuz jest sprawcą zamieszania, czy może któryś z mieszkańców?
Czy uda się odnaleźć czworonogi? Sprawdźcie sami!
Lektura  w Wielkim Maratonie Czytelniczym 2022/2023.