„Mała Syberia” Antti Tuomainen to świetna propozycja dla fanów mrocznych, a przy tym niepozbawionych poczucia humoru kryminałów. Zapoznaj się z nim już teraz.

Finlandia, zapomniane miasteczko gdzieś w głębi kraju. Wydawać by się mogło, że nic nie może zakłócić spokoju jego mieszkańców – życie biegnie tu beztrosko i stosunkowo przewidywalnie. Wszystko wywraca się do góry nogami, kiedy w jego okolicach niespodziewanie spada… wielki meteoryt. Sumka, jaką można zgarnąć za jego sprzedaż, przekracza najśmielsze oczekiwania mieszkańców. Przy pomyślnych wiatrach mogliby bowiem otrzymać za niego nawet kilka milionów euro. Postanawiają pilnować go dzień i noc, aby nikt inny nie wpadł na pomysł wzbogacenia się na meteorycie. Niestety, okazuje się to trudniejsze, niż początkowo można było to przypuszczać, i podczas warty lokalnego pastora, Joeala Huhta, dochodzi do włamania na teren miejsca, gdzie uderzył meteoryt.

Choć sam meteoryt udaje się uchronić przed grabieżą, niepewność, kto próbował ich ograbić, nie daje jednak Huhtowi spokoju i postanawia rozpocząć śledztwo na własną rękę. To niejedyne problemy w jego życiu. Jego żona informuje go bowiem, że spodziewa się z nim dziecka – ten intuicyjnie przeczuwa jednak, że został oszukany i to nie on będzie jego biologicznym ojcem. Lista podejrzewanych o to osób wciąż się poszerza i znaleźć można wśród nich takie postacie, jak, właściciel siłowni, miejscowy rzeźnik, a nawet… kierowca rajdowy. Czy Huhtowi uda się rozwikłać obie zagadki i przywrócić spokój w życiu zarówno mieszkańców miasteczka, jak i swoim własnym? Odpowiedź, jaką niesie ze sobą najnowszy kryminał Tuomainena, z pewnością może zostać uznana za przewrotną.

„Mała Syberia” to pełna zaskakujących zwrotów akcji powieść kryminalna. Choć trudno uznać ją za klasyczny kryminał, z pewnością przypadnie ona do gustu miłośnikom mrocznej, choć okraszonej dużą dozą humoru literatury sensacyjnej.

Antti Tuomainen – błyskotliwy powrót fińskiego mistrza kryminałów

Antti Tuomainen to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk na rynku skandynawskiego kryminału. Początkowo swoją karierę zawodową wiązał z marketingiem – przez wiele lat pracował jako copywriter w różnego rodzaju agencjach reklamowych, gdzie mógł szlifować swój warsztat pisarski. Na rynku wydawniczym zadebiutował w wieku 35 lat, w 2006 roku. Przełom w życiu Tuomainena przyszedł jednak 4 lata później, kiedy to światło dzienne ujrzała powieść „Uzdrowiciel”, za którą został nominowany do prestiżowej nagrody Szklanego Klucza, przyznawanej najlepszym nordyckim twórcom kryminałów. Na co dzień mieszka w Helsinkach, niemal całkowicie poświęcając się pisaniu.