Gdy formował się – na przełomie lat 80. i 90. – program polskiej
transformacji, dominowało przekonanie, że kapitalizm powinien
zawrócić z drogi ewolucji, którą podążał po wojnie, że powinien wejść
na ścieżkę liberalną. Opowiedziała się za tym ogromna większość
elity intelektualnej, politycznej oraz medialnej i Polska też weszła na
tę ścieżkę. Ci, którzy mieli wątpliwości, byli dysydentami. Obecnie
– po kryzysie, który zaczął się w 2008 r. i przecież jeszcze trwa – są
mocne podstawy, by zapytać, czy neoliberalna przebudowa ustroju
społeczno-gospodarczego nie była zbyt radykalna.

Ryszard Bugaj


Ta bardzo potrzebna książka dotyczy jednej z najbardziej zaniedbanych kwestii związanych z polską transformacją: wyboru modelu kapitalizmu dla Polski. Od początku transformacji była ona spychana na margines. Od-rzucane były postulaty debaty o „modelu polskiego kapitalizmu” i w kon-sekwencji doszło do zdoktrynalizowania przemian ustrojowych.

Choć Ryszard Bugaj docenia dorobek 25–lecia przemian ustrojowych w Polsce, podkreślając, że po raz pierwszy w ostatnich 250−300 latach osią-gnięty został znaczący sukces rozwojowy, to zarazem wskazuje na nieroz-wiązane problemy społeczne – m.in. bezrobocie oraz nierówności docho-dowe. Przestrzega, że „prosta kontynuacja” nie tylko nie gwarantuje sukce-su w przyszłości, lecz przeciwnie, „realna jest groźba zahamowania rozwoju i nasilenia konfliktów”. Formułuje też propozycje reform, które mogłyby takiej groźbie zapobiec. Publicystyczny charakter książki sprawia, że może ona liczyć na szerszy odbiór  i reakcję.

prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego