Kobietą być… marzyć, kochać, śnić…

Tuż przed trzydziestymi urodzinami Kiara dzwoni do najlepszej przyjaciółki i opowiada jej o mrówkach. Absurdalny kłopot z owadami staje się przyczynkiem do rachunku sumienia. Kobiety postanawiają poczynić bilans swojego życia - szczerze, bez ogródek, bardzo intymnie, zaglądając w głąb siebie, podsumowują błędy i doświadczenia młodości. Krok po kroku sięgają po wspomnienia  mężczyzn, z którymi w przeszłości były związane. Próbują uporządkować szuflady pamięci, posprzątać zaległy bałagan w głowach, dobrze zrozumieć, co przeżyły. Chcą ustanowić rzetelną definicję kobiecości oraz odnaleźć własną, dojrzałą tożsamość.

To oryginalna próba opisania kobiecej natury,  ale również próba zogniskowania się na męskim świecie – na ile kobieta może do tego świata przeniknąć, na ile może się z nim połączyć, na ile może go zrozumieć.