W archaicznej kulturze wierzono, że o ludzkim losie decydują planety, żywioły czy zjawiska atmosferyczne. Dlatego ważnym momentom życia towarzyszyły magiczne obrzędy, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa i szczęścia.
Książka wprowadza czytelnika w polską kulturę ludową, w której pierwotna wizja świata została zdominowana przez chrześcijaństwo. Do tradycyjnych obrzędów i zwyczajów wprowadzono sacrum, a pradawne wyobrażenia otrzymały nową, chrześcijańską interpretację. Odtąd remedium na przeciwności losu stały się „znaki wiary” (święcone rośliny, świece itp.), dewocjonalia, a przede wszystkim modlitwa.
W publikacji znajdziemy zdumiewające opowieści o nieuchronnie odchodzących w przeszłość elementach rodzimej kultury, które są częścią naszej tożsamości.