Cierpienie wiąże się z najtrudniejszymi odczuciami: bólem, opuszczeniem czy udręką. Pomimo prób uchwycenia jego sensu wciąż pozostaje tajemnicą. A jednak są tacy, którzy nadali mu głębokie znaczenie i pozostają drogowskazem w naszych trudach i ciemnościach.
Joanna Petry Mroczkowska opisuje historie cierpienia dziewięciu wielkich ludzi Kościoła, w tym Faustyny Kowalskiej, Matki Teresy z Kalkuty i Jana Pawła II. Intencją Autorki jest przekazanie autentycznego świadectwa przeżywania i radzenia sobie z cierpieniem. W najtrudniejszych momentach życia wiara była dla nich siłą, dzięki której znosili wszelkiego rodzaju udręki związane z prześladowaniami, chorobą czy duchowymi ciemnościami. Niektórzy przyjęli cierpienie jako ofiarę. Wierzyli, że ten akt miłości przyczyni się do zbawienia innych. Przezwyciężenie poczucia nieużyteczności cierpienia stawało się dla nich źródłem spokoju, a nawet radości.