Katarzyna Enerlich – Czarodziejka jezior – prowadzi nas w swój świat prowincji, tym razem proponując opowieść złożoną z opowieści. Takie właśnie historie przekazywali sobie ludzie, gdy ich domy otulały długie zimowe noce. Snute przez bajarki historie tworzyły więzy, uczyły zrozumienia przemian i zjawisk zachodzących wokół nich. Utrwalały tożsamość. Tę właśnie tożsamość chce ocalić również Autorka. Pochylając się nad swoją prowincją, zachęca nas, by zrobić to samo ze swoim światem, gdziekolwiek się on znajduje. W tej książce znajdzie się miejsce na podróże i poruszające legendy, na proste, acz sprawdzone receptury domowych kosmetyków oraz nieskomplikowane przepisy na smaczne potrawy.

Pod słońcem prowincji. Zapiski z prostego życia. Potrawy z ziemi i pór roku podzielone są na cztery części zgodnie z rytmem natury; wszak życie z ziemi i pór roku jest najprostsze, ale i najpiękniejsze. Każdy może takiego życia spróbować, niekoniecznie trzeba mieszkać na wsi. Autorka mówi, patrząc na swój świat: Wystarczy odsłonić firankę. Świat het, daleko. Jakby nie miał początku ani końca.
Gdy pojawia się w twoim życiu jakiś cień, zrób tak, jak podczas jazdy autem podczas mgły. Zwolnij i włącz krótkie światła. Bezpieczniej dojedziesz do celu, bo lepiej zobaczysz drogę.
Spróbuj zwolnić w swoim życiu, by dalej dojechać. Spróbuj włączyć krótkie światła.