„Wydawałoby się, że po Sztaudyngerze, Polańskim czy Lecu w temacie polska fraszka i poezja satyryczno-humorystyczna niewiele może się zdarzyć. A jednak... „Fraszki i bzdurki” Józefa Bejnara są przeznaczone – jak mówi podtytuł – „dla zaawansowanych”. Zaawansowanych przede wszystkim w znaczeniu wieku, bowiem znaczna część utworów raczej nie jest przeznaczona dla dzieci... Ale i dla zaawansowanych erudycyjnie – urocze i frywolne fraszki często odwołują się do różnych dziedzin życia z aktualną polityką włącznie. Przy tym zwięzłość żartu, zaskakujące pointy i oryginalne podejście do życia sprawiają, że czytanie tomiku to wspaniała zabawa – wystarczy otworzyć książkę i samemu 
to sprawdzić!” – Wojciech Sodoś