Zbiór opowiadań o znaczącym tytule „Szmaciane lalki” to nie lada gratka dla miłośników krótkich form z pogranicza realizmu magicznego, thrillera, horroru i grozy. Po jego przeczytaniu czytelnik zadaje sobie pytanie: czego tak naprawdę powinniśmy się bać? Co stanowi dla nas prawdziwe zagrożenie? Czy są to przerażające rekwizyty, demony i stwory, jakby żywcem wyjęte z Archiwum X, czy może nasze własne, ułomne zmysły, mroczne pragnienia i nieuświadamiane, skrywane głęboko lęki? Odpowiedzi na te pytania nigdy nie będą jednoznaczne, a cień ludzkiej natury równie dobrze ujrzymy w otwierającym zbiór „Miejscu X”, jak i zamykającym tomik „Wyznaniu”.