Birgitta Linnalaakso ma problem. Ojciec pozostawił jej rodzinny biznes, który jest na skraju bankructwa, a teraz jeszcze tonący okręt zaczęła opuszczać załoga. Szukając nowego pracownika do marketingu, kobieta spotyka Leo, którego, jak się okazuje, zna już od dawna. Młodszy o osiem lat mężczyzna przyciąga jej uwagę i Brigitta instynktownie czuje, że nie powinna go zatrudniać. Leo ma jednak ryzykowany pomysł, mogący uratować całą firmę. Wkrótce kobieta dostrzega, że Leo może i wygląda jak anioł, ale niekoniecznie jak anioł się zachowuje. I najwyraźniej jej się to podoba. Nawet za bardzo.