Cuda Matki Bożej Nieustającej Pomocy - Joanna Pakuza - ebook

Cuda Matki Bożej Nieustającej Pomocy ebook

Joanna Pakuza

0,0

Opis

„O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiaj

przed Twój święty obraz, aby błagać o pomoc Twoją…”

 

To pierwsze słowa modlitwy rzymskiej, którą odmawiają ludzie na całym świecie, zwracając się do Maryi gotowej zawsze wspierać swoje dzieci. Do tej Matki można przyjść z wielkimi i małymi życiowymi sprawami. Świadectwa osób, które doświadczyły Jej pomocy potwierdzają, że dla Maryi żadna prośba nie jest nieistotna. Otacza wszystkich nieustanną opieką.

Jedna z moich córek rozeszła się z mężem. Zwróciłam się z prośbą do Matki Najświętszej, aby uratowała ich małżeństwo. Przez dziesięć lat codziennie odmawiałam cząstkę różańca i ufałam... Wreszcie niespodziewanie się zeszli. Tak wielka jest moc Matki Najświętszej Nieustającej Pomocy…

 

MODLITWA

 

Panie Jezu Chryste, Ty dałeś nam swoją Rodzicielkę Maryję, której sławny obraz czcimy jako Matkę gotową nieustannie pomagać, spraw, abyśmy gorliwie wypraszając Jej macierzyńską pomoc, nieustannie doznawali owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

W książce znajdziesz m.in. świadectwa cudów i łask wyproszonych za przyczyną Matki Bożej Nieustającej Pomocy, tekst o duchowym znaczeniu tej ikony, a także Nowennę Nieustanną i inne modlitwy za wstawiennictwem Maryi.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 95

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Cuda Matki Bożej Nieustającej Pomocy

© Wydawnictwo WAM, 2023

Opieka redakcyjna: Joanna Pakuza

Projekt okładki: Andrzej Sochacki

Na I stronie okładki: ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy,

fot. RufflesDeQueijo, CC BY-SA 4.0 (Wikimedia Commons).

Na IV stronie okładki kościoł św. Alfonsa przy Via Merulana w Rzymie,

fot. R. Flavus, domena publiczna (Wikimedia Commons)

Skład: Edycja

na podstawie projektu Krzysztofa Błażejczyka

ePub e-ISBN: 978-83-277-3559-1

Mobi e-ISBN: 978-83-277-3560-7

NIHIL OBSTAT

Przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego,

ks. Jarosław Paszyński SJ, prowincjał, Kraków, dn. 18 kwietnia 2023 r.,

l.dz. 28/2023

WYDAWNICTWO WAM

ul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków

tel. 12 62 93 200

e-mail: [email protected]

DZIAŁ HANDLOWY

tel. 12 62 93 254-255

e-mail: [email protected]

KSIĘGARNIA WYSYŁKOWA

tel. 12 62 93 260 • fax 12 629 34 96

www.wydawnictwowam.pl

Przesłanie ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Marek Kotyński CSsR

Wizerunek Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest ikoną, obrazem religijnym przeznaczonym do medytacji i modlitwy, dlatego anonimowy malarz, który ją stworzył, pragnął nie tyle dać wyraz swojej artystycznej fantazji, ile zakomunikować przede wszystkim pewne przesłanie duchowe. Właściwie każdy obraz religijny zawiera w sobie jakieś „przesłanie duchowe”, jednak w odniesieniu do ikony stwierdzenie to jest adekwatne tylko częściowo. Święty wizerunek zwany „ikoną” (grec. eikon – obraz), czerpiąc z wielowiekowej tradycji sztuki chrześcijańskiej i bazując na chrześcijańskim Objawieniu, aspiruje do wyrażania (zawierania i przekazywania) rzeczywistości teologiczno-duchowej w służbie religijnemu poznaniu. Poprzez medytację ikony człowiek wierzący zostaje pobudzony do modlitwy i uzdolniony przez Ducha Świętego do wejścia w autentyczną wewnętrzną relację z przedstawionymi na ikonie postaciami.

1. Najgłębszy sens ikony

Dla chrześcijan istnienie Boga jest przedmiotem wiary; Bóg jest „pierwszym i ostatnim” (Iz 44,6), jest Początkiem i Końcem wszystkiego (por. Ap 22,13), jedynym Panem wszechświata i Zbawicielem człowieka. Bóg jest niczym nieograniczony (por. Iz 6,1; 1 Krl 8,27), z niczym nieporównywalny (por. Ps 139,7–12), ma absolutną władzę nad istnieniem oraz przyszłością (por. Wj 3,13). Jednak tenże Bóg, będący pełnią bytu i wszelkiej doskonałości, pochylił się nad ludźmi w Abrahamie i coraz wyraźniej zaczął objawiać im siebie. Objawiając się Izraelowi, wyjawił swoje imię JAHWE – „Jestem, który Jestem” (Wj 3,14), i ukazał, że z siebie samego jest On tym wszystkim, czym jest: Prawdą i Dobrocią, Bogiem żywym, wiernym i współczującym, który pamięta o swoich obietnicach. Udowodnił On swemu ludowi, że jest bliski, miłosierny i litościwy. Gdy nadeszła pełnia czasów, Bóg objawił się człowiekowi w sposób definitywny i całkowity w Jezusie z Nazaretu, który był obiecanym Mesjaszem, Synem Bożym, i swoimi czynami, cudami oraz nauczaniem objawił Boga jako nieskończoną Miłość. Chrystus Zbawiciel jest zatem prawdziwą ikoną Boga, „obrazem Boga niewidzialnego” (Kol 1,15), dlatego powiedział o sobie: „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14,9).

Od tego momentu starotestamentowy zakaz czynienia materialnych wyobrażeń Boga, wynikający z istniejącego kiedyś niebezpieczeństwa idolatrii, przestał być aktualny1. Dlatego VII Sobór Powszechny (787) wypracował naukę o ikonach, stwierdzając między innymi:

przedmiotem kultu powinny być nie tylko wizerunki drogocennego i ożywiającego Krzyża, lecz tak samo czcigodne i święte obrazy malowane, ułożone w mozaikę lub wykonane innym sposobem, które umieszcza się ze czcią w świętych kościołach Bożych, na naczyniach liturgicznych i na szatach, na ścianach czy na desce, w domach czy przy drogach. Są one wyobrażeniami naszego Pana Jezusa Chrystusa, Boga i Zbawiciela, Niepokalanej Pani naszej, świętej Bożej Rodzicielki, godnych czci Aniołów oraz wszystkich świętych i świątobliwych mężów. […] „Cześć oddawana wizerunkowi przechodzi na prototyp”; a kto składa hołd obrazowi, ten go składa Istocie, którą obraz przedstawia2.

Orzeczenia tego Soboru syntezują praktycznie całą patrystyczną myśl Kościoła dotyczącą wcielenia i rozbudowują doktrynę chrystologiczną, wyprowadzając właściwe wnioski i wyciągając daleko idące konsekwencje na temat kultu ikony w chrześcijaństwie. Ogromny wkład w tę dziedzinę wniosły dzieła mnicha-teologa Teodora Studyty (759–826), który w ramach arystotelesowskiej teorii bytu zdołał najbardziej klarownie wykazać zależność porządku poznawczego i porządku bytowego w ikonie. W opozycji do ikonoklastów dowiódł on, że ikona przedstawia osobę Zbawiciela, który w konsekwencji wcielenia poddał się regułom opisywalności. Studyta rozpracował też newralgiczny problem obecności osobowej prototypu, ujawnianej i przekazywanej przez ikonę. […] Prototyp jest realnie obecny w obrazie, lecz chodzi tu o obecność czysto osobowo-relacyjną i na tym zasadza się godność ikony. Dlatego modląc się przed ikoną, modlimy się bezpośrednio do Chrystusa. Całując ikonę, całujemy Chrystusa. Kłaniając się ikonie, kłaniamy się Chrystusowi3. Dlatego ikona uświęca (poprzez modlitwę i medytację, jaką człowiek zanosi do Boga, wpatrując się w święty wizerunek), jednak nie na sposób sakramentu, lecz na mocy relacji ukierunkowanej ku osobie przedstawianej (drewno ikony nie staje się narzędziem łaski, jak w przypadku ­sakramentu).

Nowożytna myśl prawosławna rozbudowała jeszcze bardziej tę zasadniczą doktrynę Kościoła, używając współczesnego języka teologicznego, dzięki dokonaniom takich teologów, jak chociażby Leonid Uspienski, Paul Evdokimov czy Sergiusz Bułgakow, podkreślając z mocą, że podstawowy i najważniejszy walor każdej ikony polega właśnie na jej podobieństwie do przedstawianego prototypu, przed którym wierny świątobliwie się modli.

Wymiary tej refleksji nie pozwalają jednak szerzej zająć się tym zagadnieniem, które zostało już zresztą dobrze opracowane w literaturze teologicznej, także w języku polskim. Uwzględniając i akcentując zarysowaną powyżej rzeczywistość ikony, niniejszy tekst zwraca uwagę tylko na niektóre aspekty symboliki i malarskiego układu postaci jednego z najpopularniejszych w chrześcijaństwie obrazów, jakim jest ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy, w celu przybliżenia jego ewangelicznego przesłania i pogłębienia modlitewnej medytacji czytelnika.

2. Ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy

W przeszłości chrześcijanie odznaczali się większą zdolnością odczytywania prawd wiary i duchowego przesłania zawartego w świętych obrazach – nawet niepiśmienni umieli zagłębić się w ukryte treści teologiczne i duchowe wyrażone za pomocą kolorów, symboli, znaków i gestów malarskich. Potrafili uczynić z nich przedmiot swojej refleksji oraz głębokiej modlitwy, obejmującej różne wymiary życia, czyli medytacji. Medytacja przed ikoną okazuje się bowiem szczególnie wartościowa w odkrywaniu i rozwijaniu osobistej więzi z Chrystusem, zwłaszcza w dzisiejszej kulturze, określanej jako kultura obrazu. Potwierdzają to świadectwa mistyków, na przykład św. Teresy z Ávili, zachęcającej swoje mniszki do korzystania z obrazów w pogłębionej modlitwie: „Radzę każdej, by postarała się dla siebie o jaki, według własnego upodobania, obrazek czy figurę Pana naszego, nie po to, by je nosić ukryte w zanadrzu i nigdy na nie spojrzeć, ale aby przed tym wyobrażeniem jak najczęściej z Nim rozmawiać. On sam poda wam do serca, co Mu macie powiedzieć” (Droga doskonałości, XXVI, 9).

Jednakże tak kiedyś, jak i dzisiaj wierni potrzebują odpowiedniego wprowadzenia w treść i przesłanie obrazu przez osobę zaznajomioną z podstawami ikonografii i mającą osobiste doświadczenie w dziedzinie ducha, zwłaszcza w medytacji nad ikoną – na przykład przez duszpasterza. Nabożeństwo Nieustannej Nowenny odprawiane przed ikoną Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest znakomitą okazją do mądrego i pouczającego wdrożenia wiernych zarówno w wymiar duchowej obecności świętych przedstawianych na ikonie, jak i w przesłanie zawarte w tym konkretnym świętym obrazie.

Rzymski oryginał obrazu Nieustającej Pomocy jest ikoną procesyjną, której oddawano cześć publiczną, prowadząc w modlitewnych pochodach, i nad którą pochylano się w żarliwej osobistej modlitwie w domu lub w kościele. Stąd właśnie jej skromne rozmiary (54 × 41,5 cm), na miarę człowieka, dające poczucie bliskości z osobami przedstawionymi na obrazie oraz ułatwiające osobisty, wolny od lęku kontakt modlitewny. Jest ona namalowana techniką cieplną na desce orzechowej, nie znamy jednak jej pochodzenia ani autora. W czasach, w których powstała, ikonopisarze nie podpisywali swych dzieł, gdyż swoim talentem i pracą nie chcieli zdobywać sobie popularności, ale spełnić posługę względem wspólnoty wierzących.

Już na początku trzeba sobie uświadomić, że mamy do czynienia z obrazem pasyjnym – zwanym w obrządku rzymskokatolickim Matką Bożą Bolesną, a cechy kompozycyjno-formalne malunku (zwłaszcza wyprostowana dłoń Matki wskazująca na Syna) są charakterystyczne dla typu ikonograficznego określanego na Wschodzie jako Hodegetria (grec. Przewodniczka, Wskazująca Drogę)4. Należy też stwierdzić, że na naszej ikonie są wyraźnie widoczne zarówno wpływy malarstwa bizantyjsko-kreteńskiego, w szczególności duże podobieństwo do niektórych ikon Andreasa Ritzosa (1422–1492), jak i wpływy zachodnie, głównie w twarzy, która utraciła charakterystyczną bizantyjsko-kreteńską surowość. Mogłoby to wskazywać na pochodzenie ikony z kręgów szesnastowiecznego malarstwa wenecko-kreteńskiego.

Opisując oddziaływanie każdego dzieła sztuki, można wyrazić je trójkątem: artysta, jego dzieło i oglą­dający. Jednak w przypadku ikony to stanowczo za mało. Tradycja wschodnia mówi, że ikona jest widzialnym znakiem niewidzialnej obecności, że przebija przez nią obecność nadprzyrodzona, że „objawia” ona Boga. To właśnie dzięki niej, dzięki duchowej, lecz realnej obecności świętych osób, działanie ikony wychodzi poza relację dzieła, jego twórcy oraz odbiorcy.

Dzieła sztuki odwołują się do naszych zmysłów i starają się poruszyć nasze naturalne uczucia. Ikona również działa na nasze zmysły, ale nie chce się na nich zatrzymać ani igrać tylko z naszymi emocjami. Dlatego na pierwszy rzut oka wydaje się schematyczna, „sztywna” w odbiorze, żeby oglądający nie zwracał uwagi na to, co drugorzędne, a uruchomił swoje „zmysły wewnętrzne” i dostroił je tak, aby odbierały rzeczywistość duchową, aby przez wiarę nawiązał kontakt z przedstawianą osobą. Twarze czy sylwetki na ikonie muszą być oczywiście wystarczająco rozpoznawalne, lecz nie są one portretami, „nawiązują” tylko do prawdziwych osób, obecnych duchowo poprzez medium ikony. Ikona nie chce nawet odwzorowywać tego, co duchowe; doprowadziłoby to do jej zniszczenia i byłoby po prostu niemożliwe. Pragnie natomiast udostępnić świat duchowy, obecny i rozpoznawalny przez wiarę.

1 Jego celem było „nie pozwolić, by naród wybrany wielbił i otaczał kultem stworzenie zamiast Stwórcy”; L. Uspienski, Teologia ikony, tłum. M. Żurowska, Poznań 1993, s. 17. Równocześnie jednak chodziło o ustrzeżenie ludzi od przekonania, że to, co sobie wyobrażają, jest Bogiem, że Bóg jest wyobrażalny na ludzki sposób, a poprzez wyobrażenie staje się obecny.

2 Dokumenty soborów powszechnych: tekst grecki, łaciński, polski. T.1: Nicea I, Konstantynopol I, Efez, Chalcedon, Konstantynopol II, Konstantynopol III, Nicea II (325–787), układ i oprac. A. Baron, H. Pietras, Kraków 2002, s. 337, 339.

3 S. Bułgakow, Ikona i kult ikony, tłum. H. Paprocki, Bydgoszcz 2002, s. 76.

4 Niektóre ikony tego typu, bardzo podobne w układzie rysunku do Nieustającej Pomocy, różnią się od niej w kolorach oraz niektórych szczegółach, ukazując Maryję, której prawa dłoń nie dotyka dłoni Jezusa, lecz opuszczona niżej i wyprostowana jeszcze wyraźniej wskazuje na Zbawiciela, eksponując zasadnicze cechy formalne Hodegetrii.

Spis treści

Wstęp

Przesłanie ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy

1. Najgłębszy sens ikony

2. Ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy

3. Wymowa gestów

4. Światło ikony

Świadectwa

Cudownie ocalony

Jej zawdzięczam zdrowie i życie

Pewne zdarzenie postrzegam jako mały cud

W rękach Boga i Maryi

Błagałem Maryję ze łzami w oczach

Tylko Tobie mogę zawdzięczać tę wielką łaskę

Uratowana z morskiej topieli

Krzyknęłam tylko Twoje imię

Nie dopuściłaś, o Matko Najdroższa, do tego…

Powierzając syna

Matka Boża Nieustającej Pomocy pomogła mi rozeznać powołanie

Dzięki Matce Bożej

Dłoń Maryi

Modliłam się i ufałam

Całe to zmartwienie z ufnością i z nadzieją w sercu powierzyłam Matce

Podziękowania z Nowenny Nieustannej do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

MODLITWY

Nieustanna Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Modlitwa rzymska

Wezwania dziękczynne

Wezwania błagalne

Zakończenie

Antyfona

Różne modlitwy przez wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy

W sprawach materialnych

W chorobie

Za rodzinę

Za dzieci

Litania do Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Sanktuaria

Bibliografia