Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • promocja
  • Empik Go W empik go

Alfred Wiewiór i posążek faraona. Tom 2 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
27 września 2022
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Alfred Wiewiór i posążek faraona. Tom 2 - ebook

Detektywi Alfred, Stefan i Maciek w towarzystwie pani Jadzi wyruszają aż do dalekiego Egiptu, by wyjaśnić tajemnicze zaginięcie pewnej figurki. Zadanie nie będzie proste, bowiem okazuje się, że to detektywi… są obserwowani i śledzeni. Kto chce popsuć szyki dzielnym detektywom? Czy ich życie jest zagrożone? Czy uda im się rozwiązać jedną z najbardziej zagadkowych spraw, jakich przyszło im się zająć?

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8318-192-9
Rozmiar pliku: 4,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WITAJCIE W PARKU KSIĘŻYCOWYM!

Jeśli znacie już słynnego detektywa Alfreda Wiewióra, to doskonale wiecie, gdzie znajduje się jego biuro. Jeżeli jednak po raz pierwszy zawitaliście do Parku Księżycowego i chcecie przeżyć niezwykłą przygodę, spójrzcie na mapę, a potem podążajcie zgodnie ze wskazówkami. Dojdziecie do niewielkiego domu z czerwoną dachówką przy ulicy Parkowej 6. Będzie tam szyld z napisem „Alfred Wiewiór. Prywatny detektyw”.

To właśnie tu Alfred ma swoje biuro. Zazwyczaj jest bardzo zajęty i pędzi gdzieś na hulajnodze. W dniu, w którym zaczyna się ta opowieść, pozostawił jednak swój pojazd w biurze, a na drzwiach wywiesił tabliczkę:

Ale nie myślcie, że Alfred Wiewiór zakończył swoją karierę. O nie! Wręcz przeciwnie – ma na głowie coraz więcej spraw. A w rozwiązywaniu wszystkich zagadek pomagają mu jego wierni druhowie: Maciek Jeż i Stefan Dzik.

Cennych wskazówek udziela detektywom również nieoceniona pani Jadzia.

Jeśli chcecie poznać bliżej bohaterów tej opowieści, zapraszam do lektury!

Niestrudzony tropiciel tajemnic, poszukiwacz przygód i pogromca niewyjaśnionych zagadek. Wysportowany, zwinny, urodzony akrobata, mistrz jazdy na hulajnodze. Ubóstwia łamigłówki, wyśmienicie liczy i odznacza się doskonałą pamięcią. Zapamiętuje prawie wszystkie kryjówki, w których chowa przysmaki! Uwielbia czytać książki kryminalne wypożyczane z parkowej biblioteczki. To one zainspirowały go do rozpoczęcia kariery detektywa.

Za dnia bywa nieco senny i rozkojarzony. Marzyciel błądzący myślami w obłokach, ale w nocy, gdy inni śpią, nie ma sobie równych w tropieniu, śledzeniu, bezszelestnym skradaniu się i rozpracowywaniu oszustów i rabusiów. W wolnych chwilach pisze powieść grozy pod tytułem Sekret Mrocznej Puszczy. Inne jeże podśmiewają się z jego zacięcia literackiego, ale on nic sobie z tego nie robi.

Zwykle pracuje w przebraniu, bo ludzie na jego widok wpadają w popłoch. Urodzony optymista, uwielbia żołędzie i miłe niespodzianki. Dobry humor nigdy go nie opuszcza. Sprytny i odważny – gdy trzeba, dzielnie staje w obronie słabszych i pokrzywdzonych. Olbrzym o gołębim sercu. Marzy o karierze aktorskiej. Chodzi na castingi, ale na razie bez powodzenia…

Teraz, gdy już wiecie wszystko, co należy wiedzieć, możecie poznać kulisy nowej sprawy. A gdybyście akurat znaleźli się w Parku Księżycowym w chwili, gdy zaczyna się ta opowieść, zapewne zauważylibyście niezwykłe poruszenie i zamieszanie w domu przy Parkowej 6. Dostrzeglibyście też stojące na progu walizki.

Jeśli jesteście ciekawi, gdzie wybiera się Alfred, to posłuchajcie.

Trzy… dwa… jeden…

ROZDZIAŁ 1, W KTÓRYM ALFRED SZYKUJE SIĘ NA EGZOTYCZNĄ WYPRAWĘ

Tego dnia Alfred Wiewiór był tak podekscytowany, że nie mógł usiedzieć na miejscu. Wstał bardzo wcześnie i zjadł pożywne śniadanie, a potem spakował sporo przekąsek. Do pudełeczka włożył orzechy, suszone grzybki od mamy i parę smacznych korzonków. Prowiant zapakował w ulubioną płócienną torbę, by mieć go pod ręką w czasie długiej wyprawy.

Gdy był już prawie gotowy do drogi, w biurze zjawili się pozostali dwaj detektywi. Maciek i Stefan także zaopatrzyli się w smakołyki, by umilić sobie podróż.

– O rety! Gdzie my to wszystko zmieścimy?! – wykrzyknęła pani Jadzia na widok wielgachnego worka, zza którego ledwo było widać Stefana.

Dzik przewiózł pakunek z lasu na hulajnodze i posapując z wysiłku, postawił go na środku biura.

– Nie wiem, co w tym Egipcie jedzą. Może jakieś obrzydlistwa, a ja nie zamierzam tam głodować! – oświadczył Stefan.

– Na pewno nie zginiemy z głodu – uspokajała go pani Jadzia, która razem z trójką detektywów również miała wziąć udział w wyprawie.

Dla wszystkich przygotowała specjalne walizki, ale worek Stefana za nic nie chciał się do żadnej zmieścić.

– Musisz z czegoś zrezygnować – powiedziała stanowczym głosem pani Jadzia.

– Nie ma mowy! – odparł Stefan. – Bez prowiantu nie jadę! – burknął, po czym wrzucił worek jedzenia do największej walizki.

Walizka była teraz tak pękata, że nie dało się jej zamknąć, więc dzik zaczął po niej skakać. Żołędzie jeden po drugim wyskakiwały z worka i turlały się po podłodze.

Wreszcie Stefan z trudem domknął walizkę i dla pewności jeszcze na niej usiadł.

– No! – chrumknął zadowolony. – Możemy jechać! – zawołał uradowany.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: