Studenta pierwszego roku prześladuje pech, we wręcz groteskowej postaci. Rzeczy, które mu się przytrafiają, przeczą rachunkowi prawdopodobieństwa. Czy to możliwe, aby ktoś miał aż takiego pecha? Ukoronowaniem tych fatalnych wydarzeń jest śmierć jego sponsorki. Zamiast szukać sprawcy, Mateusz postanawia udawać przed światem, że kobieta wciąż żyje. Co z tego wyniknie?