Czy człowiek może być traktowany jako towar i podlegać prawom popytu i podaży? Antonio Salas udowadnia, że tak, bo sam był tego świadkiem.

Jako dziennikarz śledczy, specjalizujący się w reportażu wcieleniowym, przenika w szeregi mafii, by od środka obserwować brutalny świat prostytucji i jego ofiary – kobiety. Na przykładzie tragicznych losów kilku bohaterek pokazuje mechanizmy działania i bezwzględność bossów tego bardzo opłacalnego biznesu. To oni, posługując się groźbą, przemocą i manipulacjami, czynią z kobiet współczesne niewolnice seksualne.

Ujawniony przez autora proceder nie jest tak rzadki, jak chcielibyśmy sądzić, tym większe robi wrażenie odwaga Salasa, który przez rok udawał handlarza ludźmi, szukając mrocznych powiązań i dowodów przestępstw. Opisał je właśnie w tej książce i w rezultacie do dziś ukrywa swoją tożsamość, ponieważ grożono mu śmiercią. W okrutnym świecie, w którym przebywał, nie ma miejsca na litość...

Sięgając po ten tytuł warto mieć na uwadze, że – jak wynika z szacunków Parlamentu Europejskiego – rocznie około 15 000 osób związanych z Polską jako krajem pochodzenia, staje się ofiarami handlu ludźmi, również w kontekście prostytucji. To bolesna statystyka.