Fascynująca opowieść o początkach chrześcijaństwa, euforycznej wierze i religijnym uniesieniu, oraz zwątpieniu i utracie wiary. Autor sytuuje się pomiędzy wierzącym i niewierzącym, między badaczem dziejów a powieściopisarzem, tworząc książkę, którą trudno jednoznacznie zaklasyfikować do któregokolwiek z gatunków literackich. To autobiografia połączona z historiografią, zawierająca cechy powieści.

Królestwo stało się książką roku we Francji według dziennika „Le Monde”. Sprzedano ponad 300 tysięcy egzemplarzy!

Emmanuel Carrere, ceniony francuski pisarz i reżyser filmowy, przed dwudziestu laty przeżył ekstazę religijną, zaczął codziennie chodzić do kościoła i przyjmować eucharystię. W każdej wolnej chwili zajmował się lekturą Pisma Świętego i dzieł ojców Kościoła, wybitnych filozofów i teologów. Skrupulatnie notował wszystkie swoje przemyślenia, aż do dnia, w którym stracił wiarę. Odeszła ona równie niespodziewanie jak się pojawiła.

Królestwo to powrót Carrere do minionych doświadczeń. Z perspektywy czasu i jako sceptyk, próbuje on zrozumieć, co tak naprawdę przeżył. Spłynęła na niego łaska boska, a może padł ofiarą zbiorowej hipnozy? Opierając się na prywatnych zapiskach, odtwarza czasy, gdy wierzył wiarą krystalicznie czystą i niezachwianą.  Nie poprzestaje jednak na opisaniu swoich przeżyć. Wątki autobiograficzne przeplata licznymi dygresjami na temat sztuki,  przeczytanych książek, obejrzanych filmów, a przede wszystkim refleksjami na temat Pisma Świętego. Carrere z właściwą sobie lekkością, ale i uzbrojony w gruntowną wiedzę z różnych dziedzin, pochyla się nad Dziejami i Listami Apostolskimi i w porywający sposób odmalowuje epokę, w której rodziło się chrześcijaństwo, oraz postacie charyzmatycznych nauczycieli, którzy zapoczątkowali szerzenie nowej wiary. Opowieść autobiograficzna przeradza się tym samym w pasjonującą powieść o uczniach Jezusa i początkach nowej religii. Na pierwszy plan wysuwają się dwaj ewangeliści – Paweł i Łukasz. Wędrujemy razem z nimi od Troady, gdzie po raz pierwszy się spotkali, poprzez Jerozolimę, aż do Rzymu. Przyglądamy się zakładaniu kolejnych lokalnych kościołów, a w końcu prześladowaniu chrześcijan za rządów Nerona.

Jak było naprawdę? W jaki sposób niewielka grupka wyznawców Jezusa powołała do życia jedną z najważniejszych instytucji w historii ludzkości? Czy między ewangelistami istniała rywalizacja?

Wybitna książka – dla tych, którzy wierzą, bo dzięki niej pogłębią swoją wiedzę na temat narodzin chrześcijaństwa, i dla tych, którzy podobnie jak Carrere wciąż szukają swojego Królestwa.

Szczera autobiografia, powieść dygresyjna, a może współczesny traktat teologiczny? Królestwo Carrere’a to epickie dzieło, które wymyka się wszelkim  klasyfikacjom. Zachwyca i nie daje o sobie zapomnieć.