Szpiegowska historia II wojny światowej

Wiarygodna, ekscytująca i znakomicie napisana – „Daily Telegraph”

Przed drugą wojną światową szpiedzy i kryptolodzy nie odgrywali tak ważnej roli w żadnym konflikcie zbrojnym. Sir Max Hastings, jeden z najwybitniejszych żyjących historyków wojny, jako pierwszy opisał działania wywiadu brytyjskiego, amerykańskiego, niemieckiego, sowieckiego i japońskiego w jednej pasjonującej opowieści szpiegowskiej. Olbrzymi zasób wiedzy i wprawne pióro brytyjskiego mistrza pozwolą nareszcie poznać rzeczywiste oblicze wojny szpiegów, która zadecydowała o losach świata.

Dlaczego Niemcy ponieśli tak spektakularne porażki wywiadowcze, a Sowieci, mimo słabej kryptologii, odnosili takie sukcesy? Skąd brała się siła wywiadu Jej Królewskiej Mości, a skąd – słabość szpiegów cesarskiej Japonii? Czy Amerykanie w pełni wykorzystali swój potencjał?

Agenci brytyjskiego programu Double Cross, sowiecka „czerwona orkiestra”, kryptolodzy z Bletchley Park, Niemcy Canaris i Gehlen, oficerowie Armii Krajowej informujący o rakietach V, turecki szpieg Cicero, kryptolodzy Nimitza i japońscy agenci na Pacyfiku oraz niezliczona ilość innych postaci i wydarzeń. Tajna wojna 1939-1945 to setki relacji świadków, galeria najbarwniejszych postaci drugiej wojny i opowieść gromadząca historię wszystkich najciekawszych operacji szpiegowskich z tego okresu.

Często mówi się, że thrillery Iana Fleminga nie mają nic wspólnego z prawdziwym światem wywiadu. Kiedy jednak czytam współczesne sowieckie raporty i zapisy rozmów, a także wspomnienia oficerów wywiadu ZSRS z czasów wojny, uderza mnie, jak niesamowicie odzwierciedlają szalone, złowrogie, wymyślone dialogi tego rodzaju ludzi z Pozdrowień z Rosji Fleminga. A niektóre spiski uknute i zrealizowane przez NKWD i GRU okazywały się nie mniej fantastyczne niż te z jego powieści — Max Hastings (fragment wstępu)

Wciągająca niczym thriller szpiegowski. Hastings rozumie lepiej niż historycy przed nim, że opowieść o ludzkiej naturze jest nie mniej ważna niż opisy łamania szyfrów czy szpiegowskiej wirtuozerii. Niczym wytrawny powieściopisarz, potrafi zaakcentować wymowny szczegół„Sunday Times”

Autor czuje się w tej dziedzinie jak ryba w wodzie, więc z dużą swobodą bombarduje czytelnika opiniami prowokującymi do przemyśleń i dyskusji. Hastings jest w życiowej formie — „The Times”

Fascynujące spojrzenie na mroczny świat szpiegostwa i brudne gry wojenne — „Washington Times”