Dla dwunastu córek króla Alberta śmierć królowej Laurelii oznacza nie tylko utratę matki. Decyzją ojca dziewczęta zostają objęte ścisłą ochroną. Odbiera się im ukochane lekcje, przedmioty, i – co najważniejsze – osobistą wolność. Jednakże siostry, zwłaszcza najstarsza z nich, księżniczka Frida, nie zgadzają się na taki los. Jest coś, co nadal posiadają i czego ojciec nie może im odebrać: siła wyobraźni. Mogąc polegać wyłącznie na własnej pomysłowości, królewny podejmują walkę o życie na swoich warunkach.
„Marzycielki” są bajką przekorną – zapomnijcie o księciu, który przybędzie na ratunek i zdobędzie królestwo! – za to pełną odważnych, zaradnych i imponująco sprytnych młodych kobiet. Spodoba się najmłodszym i tym nieco starszym, którzy z na pozór dziecięcej opowieści potrafią wyczytać niejedną dorosłą prawdę.

„Jest tu pięknie poprowadzona, wirująca przygoda, pełna mrocznego blasku dorastania. «Marzycielki» to budząca grozę bajka dla pokolenia zbuntowanych dziewczyn i chłopaków” – Kiran Millwood Hargrave, autorka powieści „Dziewczynka z atramentu i gwiazd”

„Bajka o znajdowaniu w sobie wewnętrznej lwicy. Ta błyskotliwa reinterpretacja «Stańcowanych pantofelków» braci Grimm podważa założenia gatunku. Bezbarwne, skromne, reprezentujące «słabą płeć» królewny odeszły w niepamięć, na scenę wkraczają za to przebojowe dziewczyny, które torują sobie drogę do lepszego życia...” – „The Literary Curriculum”

„Jessie Burton nadaje tradycyjnej bajce nową osobowość, z kolei pełne egzotyki ilustracje Angeli Barrett wydobywają wizualne bogactwo jej malarskich opisów zaczarowanego podziemnego świata królewien” – „The Irish Times”

„Feministyczna reinterpretacja baśni braci Grimm” – „The Guardian”