Intelektualista. Prowokator. Eksperymentator. Powrót wielkiego powieściopisarza.

Bohater „Starej historii” błąka się po miejscach przypominających labirynt, wplątuje w niezrozumiałe wydarzenia, tworzy przelotne relacje z napotkanymi osobami, zmienia płeć i tożsamość. Czas staje się płynny, napięcie narasta, logika snu wyznacza bieg akcji. Balansując na granicy realności i fantazmatu, sięgając po najbardziej drastyczne środki wyrazu i nie stroniąc od prowokacji, w języku o matematycznej wprost precyzji Littell opowiada historię z głębin ludzkich emocji: samotności, pożądania, tęsknoty. „Stara historia” to niemal pornograficzna podróż do kresu nocy. Tekst wyrastający z tradycji markiza de Sade’a, Céline’a, Bataille’a.

„Siedem wariacji, w których najważniejsze relacje międzyludzkie odtwarzają się w nieskończoność. Życie, stara historia” – „Télérama”

„Oddalając się do rzeczywistości, pisarz najbardziej się do niej zbliża” – „Libèration”