Plan przepłynięcia Atlantyku ani nie był nowatorski, ani szaleńczy. Myśl o realności takiego rejsu wyrażali już antyczni historycy i geografowie, jak Pliniusz Starszy czy Plutarch. Są dowody, że znaleźli się śmiałkowie, których nie przerażały ogromne przestrzenie oceanów. Ale informacje o ich dokonaniach ukrywano. Po prostu wiedza o odkryciach geograficznych była w dawnych czasach bardzo ceniona i skrzętnie ukrywana. Nie chciano, aby wiedzę tę poznała konkurencja polityczna i handlowa. Znajomość nowego szlaku mogła być tak skuteczna jak najlepsza broń, jak wynalazek wojenny, ważny tak ze względów ekonomicznych, jak i militarnych.

W publikacji opisano dzieje odkrywania Ameryki - od podróży Fenicjan po rywalizację portugalsko-hiszpańską w XV wieku.