Dla Mollet-Viéville'a kolekcjonowanie polega nie na „zawłaszczaniu" dzieł, a raczej na „gromadzeniu" jego własnych czynności pozostających w związku ze sztuką. Jest to biblioteka i archiwum, publikacje oraz odczyty na temat sztuki i kolekcjonerstwa, ekspertyzy, wystawy i działania komunikacyjne, jak anonse reklamowe zamieszczane przezeń w prasie, afisze informacyjne prezentowane w czasie wernisaży, quasi-socjologiczne ankiety. Zawsze jednak punktem wyjścia są tu propozycje „jego artystów", które to właśnie i ich kolejne aktualizacje, a nie piękne przedmioty są obiektem jego zainteresowań i kolekcjonerstwa. Są one także przekazywane do realizacji innym (np. studentom uczelni artystycznych), co staje się przedłużeniem ich konceptualnego zamysłu, jakby odpowiednikiem tradycyjnej ekspozycji. Kolekcja zatem w istocie swojej tworzy się i funkcjonuje w działaniu kolekcjonera, a następnie w pełni pozostaje jedynie w pamięci. Wszystkie te realizacje, dzieła sztuki i ich opisy, artykuły, relacje z odczytów, debat i wystaw oraz inne pomysły zostały utrwalone na stronie internetowej. Naczelną rolę ma tu zapis biograficzny, którego niezwykle lakoniczne noty tworzą swego rodzaju inwentarz. Wszak widzialne na zewnątrz i posiadające materialny charakter są tylko świadectwa: druki, publikacje, rękopisy, fotografie. Szczególnie znamienny z tej perspektywy i pobudzający do refleksji byłby tu projekt-anons zamieszczany w pismach oraz ulotnych drukach: „Presently, I have nothing to show and I'm showing it".

[...]Opublikowane w tej książce refleksje Ghislaina Mollet-Viéville na temat kolekcjonerstwa oraz jego własnej kolekcji sztuki minimalistycznej i konceptualnej zostały wygłoszone w październiku 2008 r. w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu podczas międzynarodowego kolokwium Nowoczesność kolekcji. (fragm. art. Tomasza F. de Rosseta pt. GMV - kolekcjoner szczególnego rodzaju).