Wstęp i opracowanie naukowe – Waldemar Rezmer

Autorem rozprawy, którą przekazujemy do rąk Czytelników, jest płk dypl. Leon Mitkiewicz-Żółłtek, wybitny oficer liniowy i sztabowy, człowiek gruntownie wykształcony, o szerokich horyzontach i wielkich zaletach intelektualnych. Przed II wojną światową został pierwszym i zarazem ostatnim polskim attaché wojskowym na Litwie, a w czasie tego konfliktu zbrojnego znalazł się w gronie najbliższych współpracowników gen. Władysława Sikorskiego, premiera i naczelnego wodza. Do kraju nie wrócił – pozostał w USA, gdzie nadawał ostateczny kształt swoim dziennikom i wspomnieniom oraz pisał naukowe artykuły i rozprawy, w których dokonywał analiz polityczno-wojskowych, starając się ocenić kierunki rozwoju sytuacji międzynarodowej i geopolitycznej oraz naświetlić problemy XX-wiecznej historii wojskowej Polski. Istotne miejsce w jego aktywności naukowej i memuarystycznej – co zrozumiałe – odgrywała Litwa i stosunki polsko-litewskie. Jednym z efektów tych studiów była rozprawa zatytułowana „Litwa i Polska. Stosunki wzajemne do roku 1939”. Jej tekst został ukończony w 1968 r. Książka miała być wydana w Londynie przez oficynę Veritas w 1969 r. Tak się jednak nie stało. Po upływie 50 lat od jej ukończenia możemy wreszcie zaprezentować ją Czytelnikom.

Do dzieła Leona Mitkiewicza o stosunkach polsko-litewskich należy sięgnąć, aby zrozumieć, dlaczego Polacy i Litwini – sprzymierzone przez kilka wieków narody, które stworzyły potężne państwo i partnersko w nim egzystowały, weszły na początku XX w. w ostry, momentami nawet krwawy konflikt. Autor rozważa, co się stało, że ludzie przelewający wspólnie krew jeszcze w powstaniu kościuszkowskim, listopadowym i styczniowym już na przełomie XIX i XX w. zaczęli się od siebie oddalać, a po upływie kolejnych kilkunastu lat stanęli przeciwko sobie. Dlaczego tak się stało? Dlaczego nie potrafili wypracować nawet zwykłych dobrosąsiedzkich stosunków? Konflikt najpierw dwóch społeczeństw, a od 1918 r. dwóch państw był tak zażarty, że budził osłupienie w ówczesnej Europie. Czy można było tego uniknąć? Czy istniała szansa na współistnienie obu narodów i państw? Na te pytania Mitkiewicz stara się odpowiedzieć w swojej rozprawie. Rozpatruje pogmatwane stosunki polsko-litewskie nie po to, by rozdrapywać rany i reaktywować żale, lecz po to, by służyć sprawie polsko-litewskiego zrozumienia i porozumienia. Do tego celu dzieło Mitkiewicza jest niezmiernie użyteczne, gdyż autor przedstawia stosunki polsko-litewskie z bezstronnością, wskazując na ambicje, dążenia, racje i prawa obu stron – Polaków i Litwinów.