Oparta na faktach historia namiętności, grzechu, rozłąki i pamięci. Opowieść o ludziach, którzy nigdzie nie przynależą, bo zbyt często wyjeżdżali na zawsze i zbyt wiele musieli na zawsze zapomnieć.

Rodziła syna w ciszy, bez jednego krzyku, bez słowa. Nie mogła bowiem pozwolić sobie na to, by wyrwało jej się choć jedno niemieckie słowo. Nie w 1945 roku. Nie pośród Polaków powracających z przymusowych robót.

Kilkadziesiąt lat później nastoletnią Dagmarę dręczą rodzinne sekrety. Zastanawia ją skąd wziął się dziwny akcent w mowie babci, dlaczego staruszka co roku odwiedza pewien kościół, i czy naprawdę nigdy nie spotkała się ze swą siostrą bliźniaczką, która ciągle przysyłała jej paczki? Dziewczyna wie, że nie zdoła odkryć wszystkich sekretów babki, ale gdy powoli zaczyna poznawać przeszłość, odżywają wspomnienia, do których Rika nigdy nie miała odwagi powrócić.

Czy los dziedziczy się po przodkach?
Czy prawdą jest to, co faktycznie się wydarzyło, czy to, co zapamiętaliśmy?