Elena, Stefano i Damon stawili czoło nowemu niebezpieczeństwu. Pokonali je i wreszcie liczą na spokojne życie. Jakże się mylą...

Stefano: odszedł, lecz przedtem nakazał Elenie, by przestała go opłakiwać. Powiedział, że będzie cieszył się jej szczęściem… jej i Damona. 

Elena: przepełnia ją smutek i radość. Pragnie szczęścia z Damonem, ale nie przeczuwa, że wróg wystawi ich uczucie na jeszcze jedną próbę.

Damon: kocha Elenę i po raz pierwszy w życiu ma nadzieję. Tylko czy nie złudną? Znów jest o krok od utraty wszystkiego, co kocha.

Nadchodzi czas, gdy prawda zostanie wreszcie wyjawiona. Czy okryje Elenę, Stefano i Damona wiecznym mrokiem, czy skąpie ich w blasku wschodzącego słońca?