Mroźny luty. Odcięta od świata wyspa. Tajemniczy dom nad morzem. To będzie długa, gorąca zima…

On jest enigmatycznym pisarzem, który stroni od ludzi i tworzy przerażające horrory.

Ona – młodą aktorką, której ostatnio się nie wiedzie. I musi przyjąć pracę w teatrze lalek w zapadłej mieścinie na wyspie u wybrzeży Maine.

On zna tysiące sposobów zabijania.

Ona – rozśmieszania.

Ale teraz jej nie do śmiechu. Kiedy była nastolatką, on śmiertelnie ją przestraszył. Teraz są razem uwięzieni na zasypanej śniegiem wyspie.

 

 

„Annie jest taka jak ty i ja. To zwykła kobieta, która się nie poddaje, choćby wszystko się przeciwko niej sprzysięgło. Jest zabawna, przebojowa i trochę sarkastyczna. I bardzo się boi „czarnego charakteru” tej powieści”.