Rory Sinclair przeżyła brutalny atak i wpadła w ramiona milionera Iana Braxtona. Zaopiekował się nią, uleczył i oboje podarowali sobie coś, czego wcześniej nie znali...

„Mam na imię Rory i po raz pierwszy jestem szczęśliwa. Znalazłam miłość mojego życia, moją bratnią duszę. Byliśmy brakującymi elementami w naszym świecie i teraz, gdy jesteśmy razem, nasza więź jest silniejsza niż kiedykolwiek. Budujemy wspólną przyszłość, chociaż nie wierzyłam, że w ogóle mogę mieć jakąś przyszłość. I nagle mój zły los znów śmieje mi się prosto w twarz…

Mam na imię Ian i po raz pierwszy czuję się spełniony. Rory podarowała mi na nowo życie i nadzieję. Jest moim snem, z którego nigdy nie chcę się obudzić. Ale nawet najpiękniejszy sen kiedyś się kończy. Czy znów będę sam – okłamany przez kogoś, komu ufałem najbardziej?” – fragment powieści