Polska praktyka prawnicza ucieka od rozstrzygania sporów w drodze negocjacji. Rezygnuje tym samym ze sposobu najbardziej efektywnego. Jakie są przyczyny tego stanu rzeczy? Czy wynika on ze strachu bądź z niewiedzy? Czy winny jest wysoki stopień pozytywizacji polskiego prawa? A jeśli już negocjować - to jak? Czy opierać się na koncepcjach negocjacji, których można odnaleźć dziesiątki w literaturze? Jakimi ostatecznie narzędziami negocjacyjnymi dysponuje prawnik? Na te i inne pytania próbuje odpowiedzieć Sztuka negocjacji prawniczych.