W epoce renesansu rozkwitła zarówno Rzeczpospolita, jak i jej sztuka, na czele z literaturą. Łacina powoli zaczęła odchodzić do lamusa, a poeci każdym swoim wierszem udowadniali, że w polszczyźnie doskonale można wyrażać uczucia, uwieczniać zasługi wielkich osobowości, utrwalać męstwo Polaków i ich codzienne życie. Choć pisało wówczas wielu, nie każdy jednak mógł się pochwalić tak sprawnym piórem jak Biernat z Lublina, Mikołaj Rej, Jan Smolik i Szymon Szymonowic ani tym bardziej kunsztem dorównującym mistrzowi z Czarnolasu – Janowi Kochanowskiemu. Była to bowiem także epoka, która dała zmieniającemu się coraz szybciej światu wielkie indywidualności...