Jeszcze przed ukazaniem się w druku mówiono, że będzie to dzieło niezwykłe. Spodziewano się po książce bardzo wiele. Tymczasem pierwsza część powieści, napisana w 1849 r., daleka od zainteresowań chwili bieżącej, wydała się wielu czytelnikom nudna. „Obłomow" pozostał dla wielu w cieniu; niezwykle subtelna i głęboka analiza psychologiczna, tak istotna dla całej powieści Gonczarowa, wydała się wielu czytelnikom nawet nużąca.