"Miłość jak sto diabłów" – to komediodramat, który oscyluje wokół, zdawałoby się, pospolitego wynalazku tabletki przypominającej obecnie „wiagrę”. Dobór kandydatów do wypróbowania owego wynalazku, ich zachowanie jest bardzo typowe dla współczesnego życia. Perturbacje, śmieszność i groteskowość - pomysły bohaterów są zniewalające a przy okazji odsłaniają sposób bycia i świat tzw. mniejszości i nieco odmienne upodobania seksualne, w wielu przypadkach karykaturalnie, lecz życzliwie. Wszyscy zatem bardzo dobrze się bawią. Na tym rozbawionym i rozweselającym obrazie życia jawi się dramatyczny obraz naukowca, którego zdolności i ambicje usiłuje wykorzystać grupa podejrzanych typów. W określonej sytuacji dochodzi do moralnego wstrząsu i bohater podejmuje interesującą decyzję co do dalszych swoich losów. Jaką ? Odpowiedź jest zawarta w książce.