„Eseje pisane nocą” to podsumowanie mojej dotychczasowej blogowej działalności. Zbiór moich najciekawszych tekstów, pokazujących prawidłową ścieżkę, w którą stronę iść, kiedy wszystkie drogi zawiodły.

Yehuda Aszlag (Baal HaSulam) powiedział:

„W pracy duchowej płacz jest bardzo ważnym stanem, jest to stan w którym gdy wszystkie bramy do Stwórcy zamknięte są, to brama płaczu otworem stoi. Jeżeli brama płaczu otworem stoi, to po co człowiekowi inne bramy.”

Dlaczego pisane nocą? Ponieważ ciemność jest dana by można było przyjąć więcej światła, bo Izraelici uciekali w ciemności, bo tylko największa ciemność może przyjąć największe Światło. Dzień i noc panują jednocześnie i choć poranek jest mądrzejszy, bez nocy nie mógłby istnieć. I tak jak powiedział Baal HaSulam „W ciemności płacze moja dusza”, ale nawet jeśli człowiek całkowicie w ciemność popadnie, nie ma takiej ciemności, z której nie narodziło by się stworzenie.

Bo stworzony rodzi się w ciemności.

Monika Miriam Kowalczyk