„Odkąd poznała Ethana, żyła w stanie nieustannego podekscytowania. Chociaż stanowił jej krańcowe przeciwieństwo, nieodparcie ją pociągał. To tylko seks, powiedziała sobie. Owszem, wspaniały, najlepszy, jakiego kiedykolwiek zaznała, ale poza tym nic ich nie łączy. Ona żyje na walizkach, w ciągłym ruchu, w podróżach, on wiedzie życie ustabilizowane. Niepokoiła ją myśl, że dla niego byłaby gotowa zrezygnować z części marzeń...”