Modlitwa sprawia, że w naszym życiu i działaniu wszystko zaczyna się od Boga.

Często słyszymy o potrzebie modlitwy. Nieraz jednak jest ona dla nas fikcją, która sprowadza się jedynie do poczucia obowiązku, a nie pragnienia porównywalnego z potrzebą oddychania, jedzenia czy picia. Dzieje się tak dlatego, że inne, doraźne potrzeby zagłuszają w nas nasze najgłębsze pragnienie - pragnienie samego Boga.

Jak odkryć w sobie tę najważniejszą potrzebę oraz jak modlić się, by ją zaspokoić? Autor dowodzi, że nie ma jednego "właściwego" sposobu modlitwy. Dobry jest ten, który odpowiada naszemu wiekowi, doświadczeniu i etapowi życia wiary. Dlatego pokazuje różne formy modlitwy, w których najważniejsze jest jedno - spotkanie z Bogiem.