Jak naprawdę wygląda zarządzanie bez zarządzania Turkusowy model kierowania organizacją, o którym mowa w tytule tej książki, to taki, w którym nie ma hierarchii władzy, a miejsce wydawania poleceń zajmuje podejmowanie samodzielnych decyzji. Odbywa się to według następującej zasady: każdy może podjąć każdą decyzję, jeżeli weźmie za nią odpowiedzialność i nikt nie zgłosi stanowczego weta. Sam termin oraz reguły, zgodnie z którymi działa „turkusowa organizacja”, zaproponował i opisał Frederic Laloux w słynnej książce Pracować inaczej. Stała się ona kamieniem, który poruszył lawinę – przez świat biznesu przetacza się właśnie turkusowa rewolucja. Wszystko pięknie. Świetnie, że są organizacje, w których pracownikom daje się tak wiele swobody i zaufania. Z pewnością czują się oni dzięki temu bardziej spełnieni. Tylko co z samą firmą? Co z jej wynikami ekonomicznymi? Czy ten model sprawdza się także dla pracodawcy? Książka, którą czytelnik trzyma w ręku, jest bardzo rzadkim przykładem „dziennika budowy” turkusowej firmy. Andrzej Jeznach dzieli się z czytelnikami swoimi doświadczeniami i refleksjami z przebytej drogi. Autor pisze nie tylko o sukcesach, ale też o rozterkach i wahaniach, których przecież nigdy nie da się uniknąć. Formułuje przy tym wiele cennych myśli, mogących stanowić drogowskaz dla adeptów turkusowego działania. Andrzej Jacek Blikle Andrzej Jeznach — przedsiębiorca z wieloletnim doświadczeniem na rynkach międzynarodowych. Z wykształcenia inżynier mechanik (Politechnika Gdańska), doktorat zrobił w Petersburgu, a nostryfikował w Hamburgu. W 1981 roku wyjechał z Polski. Przez długie lata mieszkał w Hamburgu i w Moskwie. Po okresie pracy dla międzynarodowych korporacji (np. BMW), od ponad 20 lat prowadzi własne przedsiębiorstwa. W roku 1998 w wyniku załamania się rosyjskiego rynku musiał zamknąć kilka swoich firm. Silną presję finansową i wielomiesięczną pracę ponad ludzkie siły przypłacił wypaleniem zawodowym i depresją. Przy udziale psychologów, ale także w wyniku ciężkiej pracy własnej, udało mu się stanąć na nogi i rozpocząć nowe życie, jako zupełnie inna osoba. Dziś znów jest człowiekiem sukcesu, ale pełnego: osiągniętego również w wymiarze ludzkim, nie tylko zawodowym.