Elementarz mistyczny, czyli rozmowy z Mistrzem Baltazarem to swoisty dialog prowadzony między współczesnym filozofem a starożytnym mędrcem. Baltazar to trzeci spośród biblijnych mędrców ze Wschodu, którzy ofiarowali Dzieciątku dary. Dziś utożsamiany z boskim aspektem zrozumienia i mądrości. Dzierżawca uniwersalnej, odwiecznej wiedzy, która istnieje w naturze ludzkiej, będąc poza ograniczeniami wynikającymi z przynależności do danych religii bądź systemów duchowych.

 

Fragment:

Mówiłeś, że Prawda jest tylko jedna, a jednak wiele osób, zwłaszcza naukowców, utrzymuje, że wszystko jest względne. Czy możesz to jakoś wyjaśnić? Oto jak się sprawy mają. Prawda, czyli absolutna rzeczywistość, istnieje. Jest obecna zawsze i wszędzie, będąc rzeczywistości istotą. Większość badaczy świata zachodniego sądzi, że da się ją poznać wyłącznie przez obserwację świata zewnętrznego i to przy użyciu bardzo wyspecjalizowanej aparatury pomiarowej. Dających wiarę takim mrzonkom ludzi nazywamy potocznie naukowcami. Autentyczna natura rzeczywistości jest jednak dostępna dla człowieka w jeden tylko sposób - przez tzw. doświadczenie mistyczne, czyli bezpośredni wgląd we własną naturę, która jest nie oddzielna od natury całej rzeczywistości. Owa ostateczna rzeczywistość jest pierwotna w stosunku do wszelkich zjawisk, a zatem w żaden sposób, niezależnie od dokładności pomiaru, nie da się jej zaobserwować. Pomimo tego jednak jest ona też każdego zjawiska istotą, czyli że zjawiska są z nią nierozerwalnie złączone, będąc w istocie niczym więcej jak tylko samej Prawdy manifestacją. Używając języka religii powiemy, że ostatecznie istnieje tylko Bóg, zaś każda rzecz na świecie jest dziełem Bożym. Ostateczna natura całej rzeczywistości oraz świat zjawiskowy to dwa poziomy tej samej Prawdy, tego samego Boga. Mamy więc poziom absolutny i poziom względny. Czy mógłbyś podać przykłady tych dwóch poziomów? Kiedy na przykład na poziomie względnym spożywam posiłek, to na poziomie absolutnym zarówno posiłek, jak i jedzący go, a także sama czynność jedzenia są tym samym, tzn. manifestacją Boga. Poziom absolutny i względny są więc różnymi punktami widzenia tego samego. Bardzo ważne jest rozróżnianie tych dwóch poziomów. Z powodu braku zrozumienia tego rozróżnienia bierze się większość absurdów wypowiadanych przez nauczycieli duchowych. Jakich absurdów? Względny poziom Prawdy to ten, który jest dualistyczny, dyskursywny i intelektualistyczny. Ostateczny poziom zaś to ten, który jest już zrealizowaną Prawdą, będąc poza opisem (stąd często wyraża się poprzez negację). Na przykład twierdzenie, że "mistrz naucza drogi do świętości" przynależy do poziomu względnego. Na poziomie absolutnym bowiem jasno rozumie się, że mistrz jest manifestującym się Bogiem, Bogiem są też jego nauki i samo nauczanie także nie jest różne od Boga. Ostateczny poziom zrozumienia nie posługuje się już dualistycznym podziałem rzeczywistości. Mieszając ze sobą owe dwa aspekty zrozumienia Prawdy, dochodzi często się do mało zrozumiałych, a wręcz nonsensownych twierdzeń w stylu: "mistrz naucza nie-nauczając" albo "Bóg chodzi po ziemi".