W lodach Prowansji to pierwsza w Polsce książka o życiu Iwana Bunina - pisarza, wokół którego narosło mnóstwo nieporozumień. Jego miłość do Galiny Kuzniecowej i późniejszy związek Kuzniecowej z Margaritą Stiepun; co się stało z pieniędzmi z Nagrody Nobla; prawdziwy stosunek Bunina do Rosji po drugiej wojnie światowej; nagonka na niego prowadzona przez agenturę sowiecką we Francji i Stanach Zjednoczonych - to tylko niektóre z wielu tematów poruszonych w tej fascynującej książce. Nie jest ona biografią w klasycznym sensie, to raczej pełna przygód i odkryć podróż przez życie Bunina na wygnaniu, którą autorka - wyposażona, oprócz wiedzy literaturoznawczej, także we wrażliwość i pamięć historyczną - odbyła w roku 2013 i 2014, w czasie wojny rosyjsko-ukraińskiej. 

Jest początek lat 40., Niemcy zajmują Francję, a Bunin obserwuje to z Grasse na Riwierze. Za sobą ma wszystko, co kiedyś dawało mu siłę: starą Rosję; miłość; sukces literacki. Odkrywamy jego dawne i obecne tajemnice: autorka sugestywnie przedstawia rozwijany wewnątrz małżeństwa z Wierą Muromcewą romans Bunina z poetką Galiną Kuzniecową, która w końcu opuściła go dla kobiety; towarzyszy mu w podróży do Szwecji po Nagrodę Nobla; pokazuje go, jak rozebrany do naga i głodny pracuje nad prozą miłosną z tomu Ciemne aleje, klnie jak matros i rzuca się z nożem rzeźnickim na André Gide'a. 

W tej wielowarstwowej opowieści często słychać głos samych bohaterów - przede wszystkim za sprawą dzienników Kuzniecowej, Muromcewej i Bunina, których obszerne fragmenty można tu przeczytać po raz pierwszy.