Tomik wierszy z bardzo poważnymi przemyśleniami, zrodzonymi po zapoznaniu się z poezją Wirginii Woolf. Nie są napiętnowane emocjami, jak to najczęściej się zdarza w poezji. Są to utwory stonowane, zatrzymujące w kadrze ułamki sekund myśli Autorki, tworzące niejako konwersację z tytułową Wirginią Woolf. Wiersze nie są łatwe, trzeba się nad nimi pochylić, żeby zrozumieć wątek myśli pani Hubert. Jej utożsamianie się ze swoimi myślami robi niesamowite wrażenie. Tomik na pewno nie jest do czytania na raz. Trzeba się przy nim skupić. Ale przecież tytułowa Wirginia Woolf też była nietuzinkową postacią w świecie literatury.

Na pewno „Mój spacer z Wirginią Woolf” nie jest ulotnym zjawiskiem.

Ligia HUBERT — urodziła się w Koszalinie. Jest absolwentką wydziału polonistyki KUL. Pracowała jako nauczycielka języka polskiego. Współpracowała z redakcją dwutygodnika koszalińsko-kołobrzeskiego, w którym ukazywały się jej krótkie opowiadania dla dzieci i młodzieży.

Obecnie mieszka we Francji.

Pisarstwo zawsze było pasją Autorki. Panią Hubert jest też muzykiem i malarką. Udzielała prywatnych lekcji gry na skrzypcach i pianinie. Wiolonczela jednak jest bliższym jej sercu instrumentem.

W styczniu 2011 roku ukazało się opowiadanie science fiction dla dzieci pt. „Enquo”. Tematyka niespotykana w historiach pisanych dla dzieci. Ale tu, jak i w innych opowieściach dla młodzieży przedstawiona jest walka między białym i czarnym charakterem, w której oczywiście dobro zwycięża.