Druga część historii o energetycznych bytach, które miały ogromny wpływ na zdarzenia na Ziemi. Tym razem byty złe, czyli Drille, namówiły A shoo Ra do kradzieży Berła, magicznego przedmiotu, ostatniego dzieła Tronów, którego pożądają wszyscy w każdym z wszechświatów. Jest to czysta, niczym niezmącona, stojąca ponad wszystkim energia, która mieści się w niewielkiej damskiej broszce. A shoo Ra wykrada Berło, usiłując ujść pogoni w statku-klejnocie. Został jednak trafiony energetycznym pociskiem przez jednego ze Strażników. Pojazd stracił swoją moc i uległ zniszczeniu, a on wylądował na Ziemi. Berło natomiast spadło na ziemski Księżyc. Byt, usiłując odzyskać utraconą moc, próbuje użyć do tego celu energię pobliskiego Słońca. Spowodowało to wybuch energii, niwelującej pracę wszelkich urządzeń elektronicznych na Ziemi.

W tym samym czasie, gdy Berło trafia na Księżyc, kilka osób na Ziemi otrzymuje nieznaną i nieziemską moc. Dotyczy to między innymi nastolatków Niny i Jacka oraz małego chłopca o imieniu Karl. Drille chcą zdobyć Berło. Nie chcą do tego dopuścić jego Strażnicy. We wszystko zostają niechcący wciągnięci nastolatkowie Nina i jej nowi przyjaciele, rodzeństwo Jacek i Agata. Wykorzystują oni swoje zdolności oraz umiejętność posługiwania się samurajskimi mieczami do ratowania wielu ludzi, walcząc z bandą rzezimieszków Mrocznego Legionu kierowanego przez czarnego Drilla. Nina uczy się panować nad swoimi umiejętnościami, poznając je podczas całej swojej krucjaty. Bohaterowie, mimo że napotykają wiele złości i nieprawości, sami zachowują się bardzo rycersko. Nina uczy się latać dywanem i używać telekinezy, dzięki której udaje jej się poruszyc przerobiony na kosmiczny pojazd olbrzymi zbiornik. Wszak nie działało żadne urządzenie, a Berło trzeba było odzyskać przed Drillami i oddać w bezpieczne ręce Strażników. Wszyscy troje pokonują wiele przeciwności losu i dziwnych przeciwników o różnych umiejętnościach parafizycnych, wspomagając się zawsze na tyle, na ile to było możliwe.