Anna Juszko opisuje historię podobną do tysięcy innych jej podobnych. Próba odbicia się od biedy, przez ciąg nieszczęśliwych wypadków doprowadza ją z powrotem na skraj ubóstwa, za to bogatszą o… należność do zapłacenia komornikowi za niewypłacalność rat bankowych zaciągniętego kredytu na prowadzenie własnej działalności.

Historia Anny Juszko to obraz obecnego społeczeństwa. W ustach bohaterki pojawiają się oskarżenia do konkretnych polityków. Ma też pomysł, jak naprawić pewien bubel ustawodawczy. Historia opowiedziana w formie pamiętnika. Jest to kilka listopadowych dni, które powodują reminiscencje z życia bohaterki. Historia się tu zaczyna i niejako trwa, nie ma zakończenia. Zakończeniem są retoryczne pytania o radę, jak żyć, żeby przeżyć.

Niniejsza miniatura literacka jest swoistym apelem, zwróceniem uwagi na całą rzeszę jej podobnych. W przedmowie autorka napisała, że stworzyła ten tekst jako przestrogę dla innych.