Autobiografia tchnie radością i pogodą ducha. Chesterton chętnie zresztą wyjawia, skąd wzięła się ta radość. Nie jest bowiem prawdą, że urodził się już ze słonecznym usposobieniem, które zdołało mu ozłocić nieprzyjemny świat. Jego usposobienie, a nawet w znacznym stopniu jego humor, to cechy wypracowane dzięki specyficznemu podejściu do życia. Radość Chestertona opierała się na wdzięczności. Życie jest wspaniałym darem, którym można się szczerze rozkoszować, a gdzieś w muzyce sfer pobrzmiewa śmiech Pana Boga. 

Fragment z przedmowy Jagi Rydzewskiej