Każdy wielki fotograf uczy nas przede wszystkim patrzeć na nowo, oglądać rzeczywistość od strony, której istnienia bez niego nawet byśmy się nie spodziewali. Jednocześnie, ucząc nas patrzeć, często pokazuje w nowej perspektywie funkcję i znaczenie samej fotografii. Właśnie te dwa aspekty bada Paweł Mościcki w książce Foto-konstelacje. Wokół Marka Piaseckiego. Jej bohaterem jest oczywiście sam Piasecki (1935–2011), polski fotograf i artysta związany z drugą Grupą Krakowską – postać osobna, wszechstronna i niepowtarzalna, choć wciąż nie w pełni rozpoznana w obiegu krytycznym. Książka Mościckiego to pierwsza autorska monografia twórczości Piaseckiego, pierwsza próba całościowego odczytania jego praktyki artystycznej.

Jednak Foto-konstelacje to książka nie tylko o fotografii, chociaż poświęcona jest artyście, który zajmował się nią przez całe życie. Nie jest to także książka wyłącznie o Marku Piaseckim, chociaż odwołuje się niemal wyłącznie do jego twórczości, szukając jej sensów zarówno poprzez ogólne refleksje teoretyczne, jak i poprzez skrupulatną lekturę poszczególnych prac, a nawet ich fragmentów. Foto-konstelacje to esej, w którym autor próbuje pokazać twórczość Piaseckiego jako dynamiczny splot myślenia i przeżywania, fotografii, filmu i teatru, krytycznej obserwacji i intymnego wyznania. Jest to także książka o pełnych napięć konstelacjach, które każdy rodzaj sztuki i każdy rodzaj myśli tworzy z egzystencją, starając się skonstruować jej obraz.