Sierpień 2007 roku.
Pierwszy Samodzielny Batalion Rozpoznawczy wyrusza na wojnę do Afganistanu. W wyniku diabolicznego spisku trafia jednak na pola bitew Wojny Obronnej w roku 1939

…

Kwiecień 1943 roku.
 Uwięzieni w czasie żołnierze batalionu kontynuują walkę z niemieckim okupantem i chronią pozostałości sprzętu przed niemieckimi i sowieckimi agentami. Generał Rowecki, wspierany przez porucznika Wojtyńskiego, rozpoczyna negocjacje z Amerykanami starając się pozyskać ich wsparcie w zamian za technologię z przyszłości. 
Jednocześnie do Warszawy przybywa SS-Brigadeführer Jürgen Stroop z powierzoną mu osobiście przez Heinricha Himmlera misją przeprowadzenia ostatecznej likwidacji getta warszawskiego…

Ależ drogi Stroop. – Generał drgnął. Tylko dwie osoby na świecie, osoby godne najwyższego szacunku
 i uwielbienia, zwracały się do niego w ten sposób. I przybysz z pewnością nie był żadną z nich. - Rozumiem więcej, niż się panu wydaje. Wiem więcej, niż się panu wydaje. Umiem mianowicie przepowiadać przyszłość – mężczyzna ponownie się uśmiechnął, ale oczy pozostały zimne. Wzrok generała przyzwyczaił się już nieco do panujących w pokoju ciemności, więc zaczął lepiej dostrzegać szczegóły. 
Oczy tego człowieka były oczami zabójcy.
SS-Brigadeführera Jürgena Stroopa, przyszłego dowódcę SS i policji na Dystrykt Warszawski przeszedł dreszcz. Przez głowę przemknęła mu przelotna myśl, którą odgonił w panice, że nie wyjdzie z tego spotkania żywy...