„Żyć w kraju, gdzie ciągle prawie jest lato, w mieście najpiękniejszym w świecie, najobfitszym w statui, obrazy, ruiny, […] na które się nigdy dosyć napatrzyć nie można, pełno tu artystów, tak że oni prawie całą ludnośćstanowią” pisał w 1824 roku Kanuty Rusiecki do przyjaciela-malarza,zachęcając go do przyjazdu do Rzymu. Książka niniejsza poświęcona jest twórczości malarzy, którzy podobnie jak Rusiecki przybyli z terenu dawnej Rzeczypospolitej do Rzymu w ostatnich dekadach jego funkcjonowania jako „stolicy świata”. Analizując fenomen studiów w papieskim Rzymie w XIX stuleciu starano się ukazać go wieloaspektowo. Najpierw nakreślono specyfikę scuola romana w malarstwie XIX wieku i jej recepcję w rodzącej się historii sztuki. Następnie ukazano Wieczne Miasto jako miejsce formacji artystycznej, by w kolejnych rozdziałach przedstawić efekty tej nauki, czyli tworzenie obrazów o tematyce historycznej oraz problem poszukiwania formy w malarstwie pejzażowym i rodzajowym. Rozważania zamyka refleksja nad figurą samego malarza-artysty. Prezentując malarstwo „polskich rzymian” praca odsłania znaczącą, a jednocześnie niesłusznie zapomnianą część sztuki XIX wieku, która osądzona jako tradycyjna, katolicka, klasycyzująca, figuratywna i „antynowoczesna” znalazła się poza kanonem historii sztuki?