Spośród uczestników kampanii Paul Britten Austin wybrał 100 ludzi. Ich wspomnienia splótł razem, tworząc "słowny film", w którym sto par oczu zastąpiło kamery. Widzimy więc tę kampanię z różnych punktów widzenia - oczyma Włochów, Francózów, Niemców czy Polaków, podoficerów i oficerów, ludzi będących blisko Napoleona i daleko...