Opowiadanie obyczajowe. Biznesmen, Jan Korecki, przestaje normalnie funkcjonować. Pustka, brak nowych idei, rozpadająca się rodzina.

Czuje się wypalony i rozbity. Jak uporządkować na nowo swoje życie? Korecki wycofuje się z interesów i w końcu wynajmuje dom na pustkowiu, chcąc rozpocząć wszystko od nowa. To jego ostatnia szansa na odwrócenie nadchodzącej katastrofy.

 

Jak zwykle, w przypadku opowiadań Krzysztofa Kamieńskiego, nie ma podanej recepty, tylko zadane są nie wyartykułowane pytania, mobilizujące czytelnika do przemyślenia zaistniałej sytuacji.