Helena Kozłowska „Ola” była członkinią Komunistycznej Partii Polski, aktywistką podziemia komunistycznego, a w końcu wysokiej rangi dygnitarzem partyjnym. Należała do grona osób współtworzących najnowsze dzieje Polski. Dziś ich działania postrzegane są w sposób jednoznacznie negatywny.

 

Ulica cioci Oli jest próbą zrozumienia motywów babki przez wnuczkę, która nigdy nie podzielała jej przekonań. Punktem wyjścia jest „dekomunizacja” skromnej, liczącej zaledwie jeden numer ulicy na warszawskim Czerniakowie, która nosi imię Heleny Kozłowskiej „Oli”. Zagmatwane i mroczne dzieje XX wieku oglądamy przez dziurkę od klucza.