Jacek Kuroń spędził łącznie blisko 10 lat życia w więzieniu, areszcie czy ośrodku odosobnienia. Podstawową formą kontaktu były wtedy listy – pisane głównie do Gai. Jest to korespondencja pod wieloma względami wyjątkowa: przez lata pozostawała w rękach SB, dziś pomaga zrozumieć rzeczywistość przełomowych momentów w historii PRL-u. Obrazki więzienne Jacka przeplatają się w niej z opisem codzienności na wolności Gai. Możemy w nich odnaleźć głębokie przemyślenia czy echa lektur, możemy być świadkami narodzin wielu koncepcji, które przekształciły się później w wielkie idee zmieniające historię Polski. Listy są świadectwem bardzo osobistym – tworzą obraz poruszającej więzi dwóch bliskich sobie osób, które mimo fizycznego rozdzielenia, budują przestrzeń miłości i porozumienia wykraczającą ponad ingerencję władzy.