Mieszkanie głównego bohatera skrywa sekret, którym ten nie chce (albo po prostu nie może?) podzielić się z innymi.

Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy w jego życiu pojawia się pewna postać z przeszłości, która może być, jak również może nie być tym, za kogo się podaje – i nie wiadomo, która myśl jest bardziej niepokojąca.

Witaj w świecie artystów performatywnych, pokręconych relacji międzyludzkich, sekretnych grup i związków łamiących konwencje.

Ta historia jest jak mała układanka, której każdy element w odpowiednim momencie wyląduje na swoim miejscu.

Cokolwiek wydarzy się w tej książce, jednego możesz być pewien: podczas jej pisania – wbrew pozorom – nie wykorzystywano żadnych substancji psychoaktywnych. Nie zmienia to faktu, że na koniec i tak spojrzały z uznaniem.