Poruszająca historia niezwykłej artystki, przedstawiona z perspektywy jej młodszej siostry, którą Frida z czasem zaczęła nazywać bliźniaczką i przed którą nie miała tajemnic. Zawsze wiedziała, kim chce być: Wielką Fridą Kahlo. „Frida” to powieść bez tabu – o dziewczynie, której mocnego charakteru nie złamały ani choroba, ani wypadek, nie mówiąc już o opinii publicznej, z którą nigdy się nie liczyła, wiodąc skandalizujące życie.
Egocentryczna, pewna siebie i swoich niekonwencjonalnych wyborów, odważna i przebojowa, niezwykle kreatywna, oddana sztuce bez reszty, trudna – była jednocześnie czuła, krucha i nadwrażliwa. Już za życia stała się legendą. Największe zainteresowanie budził jej burzliwy – niekonwencjonalny, pełen bólu i zdrad – związek z Diegiem Riverą, największym meksykańskim malarzem tych czasów, a zarazem zagorzałym komunistą. Przyjaźń (i romans Fridy) z Trockim nie przeszkadzała państwu Rivera utrzymywać kontaktów z amerykańskimi milionerami; obok bohemy i rewolucjonistów spotkamy więc na kartach tej powieści zamawiającego u Rivery prace Rockefellera czy wielkie gwiazdy Hollywood. Dla nich przez wiele lat Frida była po prostu piękną i oryginalnie po meksykańsku ubierającą się żoną wielkiego artysty, która też czasem maluje. Dziś – to jej śladami rzesze wielbicieli przyjeżdżają do Casa Azul, to o niej kręci się filmy i to ona pozostaje wciąż wielką tajemniczą postacią – kwintesencją meksykańskiej sztuki i symbolem wolnej niezależnej artystki.