Nic tak dobitnie nie świadczy o zasadności tezy o odrębności amerykańskiej kultury politycznej jak fakt, że liczba wybieralnych funkcji i stanowisk w Stanach Zjednoczonych przekracza 519 tysięcy – od prezydenta USA aż po hycla w stanie Vermont. Amerykanie uważają wybory za sedno życia politycznego kraju i praktyczną realizację zasady, że podstawę sprawowania władzy przez odpowiednie instytucje stanowi zgoda obywateli. Wybory uważa się za podstawowy sposób wcielania w życie normy najzwięźlej sformułowanej przez Abrahama Lincolna: „rządy narodu sprawowane są przez naród i dla narodu”.